Epidemiczna jesień
18 października decyzją wojewody mazowieckiego został zamknięty Oddział Chorób Wewnętrznych w Szpitalu Powiatowym w Mińsku Mazowieckim. Chorzy będą wypisani do domu lub trafią do ościennych placówek. Wszystkie łóżka na tym oddziale zostaną przeznaczone dla pacjentów z COVID-19. Kilka dni wcześniej na potrzeby szpitala Agencja Rezerw Materiałowych przekazała jeden respirator.
Wraz z nadejściem jesieni i powrotem dzieci i młodzieży do szkół koronawirus uderzył ze zdwojoną siłą. Dziś już niemal każdy zna przynajmniej jedną osobę, która została zakażona lub skierowana na kwarantannę. Potwierdzają to również statystyki podawane każdego dnia przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Mińsku Mazowieckim. Jeszcze miesiąc temu dziennie na kwarantannę kierowano po kilka lub kilkanaście osób, bywały dni kiedy nie stwierdzano nowych przypadków zakażenia COVID-19. Do połowy sierpnia zakażonych było mniej niż 100 osób. Dziś zakażonych jest już w sumie prawie 600 osób, a od tygodnia dziennie przybywa 20-30 osób z pozytywnym wynikiem. To również wzrost tych najbardziej tragicznych statystyk – w ciągu zaledwie tygodnia zmarły kolejne dwie osoby, u których stwierdzono COVID-19. Gwałtownie zwiększa się też liczba osób kierowanych na kwarantannę. 15 października kwarantannę odbywało prawie 2000 osób. Sytuacja ta ewidentnie ma związek z zakażeniami pojawiającymi się wśród uczniów i nauczycieli.
Od 9 do 18 października uczniowie z aż 12 klas IV-VIII z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1 w Mińsku Mazowieckim zostali wysłani na kwarantannę, która objęła również ich rodziców i rodzeństwo. 12 października do szkoły przestali chodzić wszyscy uczniowie klas pierwszych ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Mińsku Mazowieckim. Dzień później podobną decyzję podjęto w Szkole Podstawowej nr 6 w Mińsku Mazowieckim, i uczniowie 5 klas VI-VIII oraz ich rodziny musiały rozpocząć kwarantannę. Niezależnie od decyzji Sanepidu o rozpoczęciu kwarantanny w związku z kontaktem z osobą zakażoną wielu rodziców podejmuje decyzję, by dzieci pozostały w domach. W wielu szkołach do klas uczęszcza zaledwie kilkanaście osób. Istotną kwestią są też zwolnienia lekarskie nauczycieli, za których coraz trudniej znaleźć zastępstwo.
Problemy z prowadzeniem zajęć przy tak dużej nieobecności uczniów próbowała rozwiązać dyrektor Liceum Ogólnokształcącego Polskiej Macierzy Szkolnej w Mińsku Mazowieckim kierując 12 października pismo do Sanepidu z prośbą wydanie zgody na prowadzenie nauki zdalnej dla wszystkich uczniów. „Zwracam się z prośbą o wyrażenie pozytywnej opinii w sprawie zawieszenia zajęć w szkole na czas oznaczony od dnia 13.10.2020r. do dnia 23.10.2020r. ze względu na aktualną sytuację epidemiologiczną, która może zagrażać zdrowiu uczniów, a mianowicie z powodu kolejnych potwierdzonych przypadków zakażenia COVID-19 u uczniów i nauczycieli. Rodzice boją się posyłać swoje dzieci do szkoły co przekłada się na dużą absencję wśród uczniów. Uważam, że zajęcia powinny zostać zawieszone w całości obejmującej wszystkich uczniów naszej szkoły zmieniając tryb nauczania na zdalny.” – pisała dyrektor Joanna Papińska. Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny Dorota Ziuzia-Lipiec nie wyraziła zgody uzasadniając, że zdalne nauczanie może odbywać się wówczas jeżeli jest zwiększona liczba zakażeń. „W chwili obecnej sytuacja jest w miarę stabilna – nie otrzymaliśmy informacji o kolejnych dodatnich przypadkach zachorowań wśród uczniów czy nauczycieli. W związku z powyższym w chwili obecnej nie ma podstaw do zmiany trybu nauczania dla całej placówki.” – czytamy w odpowiedzi.
Tymczasem już 16 października Minister Edukacji Narodowej ogłosił rozporządzenie, zgodnie z którym w strefie żółtej, gdzie znajduje się powiat miński, zostało wprowadzone ograniczenie dotyczące nauki stacjonarnej dla uczniów szkół ponadpodstawowych. Zgodnie z wytycznymi MEN od 19 października do placówki może jednocześnie uczęszczać połowa uczniów, a pozostali powinni odbywać zajęcia w systemie zdalnym. Dyrektorzy zostali zobowiązani do przygotowania harmonogramu zajęć zgodnie z podziałem z uwzględnieniem, w miarę możliwości, równomiernego i naprzemiennego realizowanie zajęć przez każdego ucznia zarówno w systemie zdalnym jak i stacjonarnym.
Póki co ministerstwo nie przewiduje zmiany systemu nauczania w szkołach podstawowych, choć tutaj z powodu absencji uczniów realizacja programu nauczania również jest mocno utrudniona. Dla dzieci dojeżdżających do szkół na terenie powiatu dochodzi jeszcze problem związany z obostrzeniami w komunikacji publicznej. Szkoła Podstawowa w Mariance wprost informuje, że ze względu na ograniczenia wynikające ze stanu epidemicznego, podczas dowozu uczniów obowiązuje maksymalna liczba pasażerów w szkolnym autobusie i po zajęciach dzieci będą dowożone grupami, co może opóźnić ich powrót do domu.
Rozwój epidemii pociągnął za sobą również zmiany związane z ochroną zdrowia. Jak poinformował dyrektor mińskiego szpitala Mariusz Martyniak zgodnie z Decyzją Wojewody Mazowieckiego z dnia 18 października do Oddziału Chorób Wewnętrznych Szpitala Powiatowego w Mińsku Mazowieckim mogą być przyjmowani tylko i wyłącznie pacjenci z potwierdzonym zakażeniem COVID-19.
– Dla zakażonych zostało przeznaczonych 60 miejsc, wszystkie dostępne w oddziale. Pacjenci posiadający skierowania do Oddziału Chorób Wewnętrznych inni niż z potwierdzonym zakażeniem powinni się kierować do szpitali ościennych. Pozostałe oddziały Szpitala Powiatowego funkcjonują na dotychczasowych zasadach. Niezakażeni pacjenci Oddziału Chorób Wewnętrznych będą sukcesywnie, zgodnie ze stanem zdrowia, przekazywani do innych szpitali lub wypisywani do domu – poinformował dyrektor Martyniak.
Nie lepiej wygląda sytuacja z podstawową opieką medyczną. Potencjalni pacjenci, zarówno ci z podejrzeniem COVID-19 jak i ci, którzy nie mają objawów zakażenia muszą przedzierać się przez systemy teleporad, które w wielu przypadkach z diagnostyką i leczeniem nie mają wiele wspólnego.
Do systemu zdalnego załatwiania spraw przeszło też wiele urzędów i instytucji. Zawieszona została bezpośrednia obsługa bezpłatnych porad prawnych. W związku z nowymi wytycznym dotyczącym żółtej strefy ograniczono działalność w wielu sferach życia gospodarczego i społecznego. Lokale gastronomiczne mogą przyjmować gości od godz. 6.00 do godz. 21.00, później możliwe jest tylko zamawianie dań na wynos. W transporcie publicznym można zajmować 50% miejsc siedzących lub 30% wszystkich. W imprezach okolicznościowych może uczestniczyć maksymalnie 20 osób i nie można organizować zabawy tanecznej. Zgromadzenia publiczne nie mogą przekraczać 25 osób, natomiast w kościołach nie może być więcej niż jedna osoba na 4m2. Zawieszono działalność basenów, aquaparków oraz siłowni, z których korzystać można tylko w ramach zajęć szkolnych, treningów klubów i szkół sportowych oraz podczas zawodów. Zawody sportowe znowu będą odbywać się bez udziału publiczności natomiast podczas wydarzeń kulturalnych może być zajętych co najwyżej 25% miejsc. Niestety nie ma informacji jak długo wszystkie te obostrzenia będą obowiązywać.
Fot. Paweł Drzewiński
- Śnieżny orszak - 12 stycznia 2022
- Ślubna niedziela - 23 listopada 2021
- Targi Ślubne raz jeszcze… - 19 listopada 2021