Koronawirus w szpitalu
Kilka tygodni temu premier Mateusz Morawiecki powiedział, że już nie trzeba się bać koronawirusa, jednak jak się okazuje problemy wcale nie zniknęły. W związku z potwierdzonym zagrożeniem epidemiologicznym SARS-CoV-2, po raz kolejny Szpitalny Oddział Ratunkowy Szpitala Powiatowego w Mińsku Mazowieckim został zamknięty.
24 lipca Oddział Ratunkowy w Mińsku Mazowieckim został zamknięty z powodu wykrycia zakażenia koronawirusem u pracowników szpitala. Oddział będzie zamknięty co najmniej do końca lipca. Do tego czasu pacjenci wymagający pilnej pomocy proszeni są o zgłaszanie się do Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych w Międzylesiu, Garwolinie lub Siedlcach. W razie potrzeby można uzyskać teleporadę u lekarza dyżurnego Nocnej Pomocy Lekarskiej tel. 505 544 154. Pozostałe oddziały szpitalne funkcjonują bez zmian. Najwięcej wątpliwości mają pacjentki, które planowały poród w mińskim szpitalu. Wiadomo jednak, że mogą one się zgłosić do przyszpitalnej Poradni Położniczo-Ginekologicznej i po wywiadzie epidemiologicznym przeprowadzonym przez położną zostaną skierowane na oddział. Dodatkowo dla pacjentek potrzebujących pilnej konsultacji lekarskiej uruchomiony został całodobowy kontakt telefoniczny pod numerem telefonu: 887 031 454.
Zamknięty oddział ratunkowy tylko potwierdza, że koronawirus wcale nie zniknął. Według danych Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Mińsku Mazowieckim nadal pojawiają się nowe zakażenia. Tylko w poniedziałek, 27 lipca kwarantanną domową objęto kolejnych 19 osób. Do szpitala z powodu podejrzenia zakażenia COVID-19 trafiła 1 osoba, a u 2 kolejnych potwierdzono laboratoryjnie obecność wirusa. W sumie w powiecie mińskim wynik dodatni COVID-19 stwierdzono u 87 osób, z czego w lipcu zachorowało aż 27 osób.
- Śnieżny orszak - 12 stycznia 2022
- Ślubna niedziela - 23 listopada 2021
- Targi Ślubne raz jeszcze… - 19 listopada 2021