Najpiękniejsza w Europie
Miejska Szkoła Artystyczna w Mińsku Mazowieckim to nie tylko placówka edukacyjna. Wokół niej zawsze kwitło życie kulturalne miasta. Dawny budynek był miejscem koncertów, spektakli, konkursów artystycznych i imprez charytatywnych. Kiedy w 2013 roku rozpoczęła się przebudowa szkoły, mińszczanie z niecierpliwością czekali na finał prac. Dziś dydaktyczna część placówki jest już gotowa do użytku, do szczęśliwego zakończenia zmierzają również prace związane z wyposażeniem sali koncertowej.
Upalna końcówka wakacji, sprzed Miejskiej Szkoły Artystycznej niemal w całości uprzątnięto budowlane ogrodzenie, tylko przed wejściem stoją jeszcze lekkie przęsła zagradzające drogę nieproszonym gościom. Jest to ostatni moment, by obejrzeć rozbudowaną placówkę, zanim rozpoczną się w niej zajęcia. Przewodnikami są burmistrz Marcin Jakubowski i kierownik administracyjny MSA Sławomir Tkacz. Wejście od ul. Armii Ludowej zachęca przyjemnym chłodem płynącym z wnętrza budynku. Choć jesteśmy w starej części szkoły, wszystko zostało gruntownie wyremontowane. Na szarej podłodze korytarzy pojawiają się ciemniejsze akcenty, po chwili zauważam, że to motyw fortepianowych klawiszy, który będzie nam towarzyszył podczas zwiedzania szkoły. Na dole pomieszczenia administracyjne jeszcze czekają na meble, choć w sekretariacie już pojawiły się pierwsze kartony z segregatorami. W odnowionych łazienkach kolor kafelków na ścianach nawiązuje do oryginalnej kolorystyki elewacji sali koncertowej. W obszernym holu zaplanowano recepcję oraz tablice informacyjne dla rodziców i uczniów. Jest też pierwszy mebel – gablota na sztandar, który oficjalnie zostanie przekazany szkole podczas uroczystego otwarcia, które odbędzie się już 2 września. Przez otwarte drzwi dobiegają nas dźwięki fortepianu, zachęceni muzyką wychodzimy na przeszklone patio łączące starą część budynku z nowym skrzydłem. Na scenie trwają próby przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Mimo że na zewnątrz upał, a przez szklany dach wlewa się mnóstwo słonecznego światła, panuje przyjemny chłód – to zasługa systemu chłodzenia z zastosowaniem instalacji wody lodowej, dzięki której można regulować temperaturę bez szumu towarzyszącego tradycyjnym klimatyzatorom. Patio oprócz walorów kameralnej sali koncertowej ma też jeszcze jedna zaletę – fantastyczny widok na japoński ogród, w którym króluje płacząca wierzba ocalona przed wycinką przez jednego z pracowników szkoły.
Przechodzimy na piętro, gdzie bije serce szkoły. To tu znajduje się większość sal lekcyjnych. Na dębowych parkietach już czekają instrumenty przygotowane do pierwszych zajęć. Wrażenie robi sala przeznaczona do zajęć plastycznych, gdzie przewidziano również miejsce na zainstalowanie będącego na wyposażeniu szkoły pieca ceramicznego. Wprawdzie brakuje jeszcze stołów i krzeseł, ale do 1 września wszystkie meble zdążą dojechać. Na razie cieszymy się widokami z okien i jeszcze raz spoglądamy na patio, które można obserwować również z tego poziomu.
Po zwiedzaniu części dydaktycznej przechodzimy do skrzydła, gdzie czeka na wyposażenie ogromna sala koncertowa. Zwiedzanie zaczynamy od piwnic, gdzie oprócz pomieszczeń technologicznych przewidziano również profesjonalne garderoby dla artystów i magazyny na instrumenty. Sala koncertowa, choć jeszcze w stanie mocno surowym już robi wrażenie. Przede wszystkim zachwyt budzi ogromna scena, która będzie dostosowana zarówno do potrzeb koncertów, jak i spektakli czy seansów kinowych. Jak podkreśla Sławomir Tkacz, niezależne systemy nagłośnieniowe i oświetleniowe pozwolą w pełni cieszyć się zarówno muzyką klasyczną, jak i kinem akcji w systemie 3D. Po wyjściu z nieoświetlonej sali koncertowej jeszcze większe wrażenie robi znajdująca się wokół niej galeria. Oświetlona naturalnym światłem wręcz zachęca do wyeksponowania prac plastycznych, które będą niewątpliwą atrakcją dla publiczności opuszczającej salę w czasie przerw w koncertach. Na kolejnej kondygnacji znajduje się niemal bliźniacza galeria, z której jest wejście do reżyserki i na balkony – niewątpliwie będą one cieszyły się sporą popularnością, przynajmniej na początku użytkowania sali. Wisienką na torcie są tajemnicze, szare schody prowadzące na dach szkoły. A tam niemal plażowy klimat spotęgowany przez palące słońce. Cały dach wysypany jest kamykami, które oprócz tego, że tworzą wręcz tropikalną scenerię, przede wszystkim zabezpieczają dach przed wilgocią i regulują temperaturę. Aż szkoda, że nie można postawić tam leżaków i cieszyć się widokami, które niestety dostępne będą tylko dla konserwatorów. Z nowego budynku dumny jest burmistrz Marcin Jakubowski, który projekt odziedziczył po poprzednich władzach i wiele pracy kosztowało dostosowanie go do zmieniających się okoliczności i oczekiwań. – Ogromna satysfakcja i przekonanie, że warto było czekać – takie uczucia towarzyszą mi, gdy przestępuję próg nowej MSA. A będzie jeszcze lepiej, gdy zakończymy ostatni etap inwestycji, czyli wyposażanie sali koncertowej. Od samego początku podchodziłem z dużym entuzjazmem do tej przebudowy i pomimo wielu przeciwności losu, dziś nie żałuję, że podjęliśmy się tego bardzo dużego wyzwania. Mamy jedną z najpiękniejszych i najnowocześniejszych szkół artystycznych nie tylko w kraju, ale i w Europie – podkreśla prezentując tak wyczekiwany budynek.
Zanim jednak progi placówki przestąpią uczniowie, warto przypomnieć kilka faktów związanych z tą inwestycją, którą w 2013 roku rozpoczęło konsorcjum złożone z firm PLESMAR z Warszawy oraz CHM OBRAS E INFRAESTRUCTURAS S.A. z Alicante w Hiszpanii. W ciągu roku konsorcjum wykonało część robót budowlanych, instalację wentylacji mechanicznej, instalację wody lodowej, część kanalizacji sanitarnej, wodociągowej i deszczowej. Niestety, okazało się, że miasto nie do końca zadowolone było z postępu i jakości prac i po rozwiązaniu umowy z warszawsko-hiszpańskim konsorcjum na plac budowy w kwietniu 2015 roku weszło kolejne konsorcjum złożone z firm NAFIBUD S.A. z Bielska Podlaskiego i ELPROMONT z Ciechanowa. Po zmianie wykonawcy prace ruszyły pełną parą. W sumie wybudowano 9 sal dydaktycznych, co daje obecnie 16 sal dydaktycznych, w tym: 1 do zajęć gry na instrumentach, 1 do rytmiki, 1 do zajęć plastycznych oraz przeszklone patio. W starej części budynku wymieniono stolarkę okienną i drzwiową, wyremontowano również wszystkie pomieszczenia. Skrzydło, w którym znajduje się sala koncertowa, która ma pomieścić 386 osób na parterze oraz 31 osób na dwóch balkonach wyposażone jest w odrębną infrastrukturę – szatnie, węzły sanitarne, garderoby oraz zaplecze techniczne, dzięki czemu może funkcjonować niezależnie od pracy szkoły. Koszt inwestycji związany z rozbudową szkoły to ponad 10 mln zł, do tego należy doliczyć niespełna 7 mln zł, które pochłonie profesjonalne wyposażenie sali koncertowej. W sumie całość inwestycji zamknie się w kwocie 17 mln zł, za które miasto otrzyma w pełni funkcjonalny budynek szkoły artystycznej oraz nowoczesną salę koncertową przystosowaną do funkcji kina.
- Śnieżny orszak - 12 stycznia 2022
- Ślubna niedziela - 23 listopada 2021
- Targi Ślubne raz jeszcze… - 19 listopada 2021