Party dla każdego
3 września na stadionie miejskim w Mińsku Mazowieckim bawiono się podczas pikniku sportowo-rekreacyjnego. W tym roku hasłem przewodnim tej imprezy, mającej już za sobą długą tradycję, było Party nie na żarty.
Zgodnie ze wspomnianym sloganem organizatorzy zadbali o muzykę. Na scenie przygrywał więc zaproszony zespół. Podczas pikniku rozstrzygnięto także konkurs na ogrodnika roku organizowany przez Urząd Miasta. Wyróżnienie za najpiękniejszy ogród przyznano Renacie i Augustynowi Kmiecikom. Trzecie miejsce zajęła Zofia Król, na drugim stopniu podium uplasowała się Emilia Kowalczyk, zaś zwycięstwo przypadło w udziale Annie Rosłoniec. W kategorii balkonów trzecią lokatę zajęła Joanna Węglińska, drugą Agnieszka Mielcarz, zaś najlepsza okazała się Karolina Pawlak. Nagrodami w konkursie były między innymi bony do wykorzystania w markecie budowlanym.
Na Sportowej pojawili się też goście specjalni. Pierwszym z nich był… Chuck Norris. Niestety, amerykańskiego wojownika nie udało się namówić na przyjazd, więc w jego rolę wcielił się najlepszy polski sobowtór – Marcin Olpiński. W pełni autentyczni byli zaś giganci sportu oraz kuchni – aktualny brązowy medalista olimpijski w rzucie młotem Wojciech Nowicki, brązowa medalistka Mistrzostw Europy w siatkówce sprzed 8 lat Joanna Kaczor oraz laureaci programu „Masterchef” Charles Daigneault i Mariusz Szwed.
Kilka pytań zadał im na scenie Robert Smuga. Znani i lubiani opowiedzieli co nieco o tym, jak wyglądała ich droga do sukcesów. Charles Daigneault zdradził między innymi, że jednym z powodów, dla którego porzucił swą ojczyznę, Kanadę, była miłość. Nowicki zaś stwierdził, że rzucać młotem zaczął właściwie przez przypadek. Wcześniej przez krótki czas grał w piłkę nożną, którą zamienił na biegi. To właśnie trener biegowy zaproponował mu przejście na rzut młotem. Dziś wiemy, że ta zmiana opłaciła się lekkoatlecie. Po wywiadach z każdą z gwiazd można było zrobić sobie zdjęcie czy zamienić kilka zdań. Wojciech Nowicki zadbał także o zaspokojenie ciekawości mińszczan, dzięki czemu chętni wzięli we własne ręce należący do lekkoatlety młot.
Kucharze zajęli się tym, co potrafią najlepiej, i serwowali przyrządzone przez siebie potrawy. Joanna Kaczor wręczyła piłkę z podpisami polskich siatkarzy wylicytowaną przez Karola Szymańskiego za 700 złotych. Warto docenić ów gest, gdyż cała kwota stanowić będzie wsparcie dla, również Karola, 22-latka z Mińska Mazowieckiego, który stracił rękę po wypadku samochodowym w kwietniu bieżącego roku. Na murawie stadionu miejskiego zawodnicy futbolu amerykańskiego, zawodniczki softballu i młodzież z Walhalla Fight Club pokazali, co potrafią. W ten sposób pozwolili poznać co nieco tajniki uprawianych przez siebie dyscyplin mieszkańcom Mińska Mazowieckiego, którzy przecież na co dzień nie mają ku temu okazji.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji miał w zanadrzu także multum atrakcji dla najmłodszych: zjeżdżalnie, malowanie twarzy czy bajkowe stwory, jak myszki Miki oraz Minnie czy Smoki ze Studium Języków Obcych zapewniły niesamowitą frajdę maluchom. Dzięki tak różnorodnemu programowi podczas pikniku sportowo-rekreacyjnego czas spędzili radośnie i dorośli, i dzieci.
- Jubileusz w pałacu - 10 października 2017
- W trosce o Białowieżę - 10 października 2017
- Nie lubię się chwalić - 4 października 2017