Wenezuelskie klimaty
Nieduże miasto, jakim jest Mińsk Mazowiecki, tak oczarowało ambasadora Wenezueli, że to właśnie tutaj postanowił zorganizować Narodowe Święto Wenezueli. 25 lipca przed Miejskim Domem Kultury można było choć przez chwilę poczuć południowoamerykańskie klimaty, w czym niewątpliwie pomagała słoneczna pogoda.
Ambasador Wenezueli Luis Gómez Urdaneta Mińsk Mazowiecki poznał dzięki swojemu rodakowi Efraulowi Josefowi Gonzalesowi Reyesowi który mieszka w mieście nad Srebrną. Miał okazję zwiedzić Muzeum Ziemi Mińskiej, odwiedził też Miejską Bibliotekę Publiczną i Miejskie Gimnazjum nr 2 im. Jana Pawła II. Spotkał się z burmistrzem Marcinem Jakubowskim, z którym od razu znalazł wspólny język. Zauroczony Mińskiem to właśnie tutaj postanowił spędzić Narodowe Święto Wenezueli, które związane jest z przypadającą na 24 lipca rocznicą urodzin prezydenta Simona Bolivara oraz urodzinami urzędującego do 2013 roku prezydenta Hugo Cháveza obchodzonymi 28 lipca. Ponieważ świętowanie miało charakter piknikowy, nie było uroczystych przemówień, a goście z Wenezueli postawili na bezpośredni kontakt z uczestnikami święta. – Dzisiaj obchodzimy w Mińsku Narodowe Święto Wenezueli, czyli urodziny wenezuelskiego bohatera Simóna Bolivara. Jednocześnie świętujemy urodziny dość kontrowersyjnego polityka i prezydenta Hugo Cháveza. A jak to się mówi, najbliższa droga jest od żołądka do serca, dlatego chcemy dotrzeć poprzez gastronomię wenezuelską. Zapraszamy do celebrowania tego wspaniałego wydarzenia – mówił ambasador, zapraszając do wspólnego świętowania. Jak podkreślał ambasador, w Wenezueli, podobnie jak w Polsce, do serca trafia się przez żołądek, więc jedną z głównych atrakcji pikniku był foodtrack Don Pepito serwujący tradycyjną arepę. Arepa to niezwykle popularny w Wenezueli placek z mąki kukurydzianej, który podawany jest jako słodka lub wytrawna przekąska. W Mińsku można było skosztować arepy z wołowiną, kurczakiem oraz w wersji wegetariańskiej. Dla wielu była to potrawa mocno egzotyczna, choć z pewnością warta spróbowania. Kulinarne atrakcje uzupełniała plenerowa wystawa fotografii kolorowych wenezuelskich motyli. Nie zabrakło też atrakcji dla dzieci, które pod fachowym okiem pracowników członków fundacji EBU na ogromnych arkuszach papieru mogły namalować wenezuelską dżunglę. Natomiast o historii Wenezueli, jej walorach przyrodniczych i atrakcjach turystycznych opowiedział sekretarz Polskiego Towarzystwa Boliwariańskiego Sławomir Kulesza, który miał okazję osobiście zwiedzać najpiękniejsze zakątki tego egzotycznego dla nas kraju. Miłym akcentem było też wręczenie dyrektorowi GM 2 Grzegorzowi Wyszogrodzkiemu niezwykłej pamiątki – wspólnego zdjęcia Jana Pawła II i Hugo Cháveza, które ma symbolizować to, co łączy Polskę i Wenezuelę.
Jak zaznaczył Luis Gómez Urdaneta, sobotni piknik to dopiero początek wzajemnych kontaktów i chciałby podjąć szerszą współpracę, zwłaszcza, że Polskę i Wenezuelę łączy wspólna historia, bo to m.in. polscy oficerowie: Gustaw Adolf Berg, Izydor Borowski, Filip Maurycy Marcinkowski, Ludwik Flegel czy Juan de Brigard y Dombrowski – kuzyn polskiego bohatera narodowego gen. Jana Henryka Dąbrowskiego – w XVIII w. pod wodzą Francisco de Mirandy i Simóna Bolivara walczyli o niepodległość Wenezueli. Dziś Polskę i Wenezuelę również łączą wzajemne relacje, choć odbywają się one głównie na płaszczyźnie kulturalnej. Ambasador nie wyklucza również udziału w znalezieniu dla Mińska Mazowieckiego miasta partnerskiego w Wenezueli, choć zdaje sobie sprawę, że ze względu na odległość wzajemne relacje mogłyby być trudne. – Mamy wspólne korzenie i historię. Łączą nas kwestie historyczne, kulturowe i dlatego dużo dobrego wspólnie możemy wprowadzić w Mińsku Mazowieckim – podkreślał Luis Gómez Urdaneta.
- Śnieżny orszak - 12 stycznia 2022
- Ślubna niedziela - 23 listopada 2021
- Targi Ślubne raz jeszcze… - 19 listopada 2021